Bezglutenowe dzieci nie zjedzą tostów w barze. Na taki rarytas mają szansę w domu albo na bezglutenowej imprezie. Jeśli taki tost powstanie w domowej kuchni i z dobrej jakości składników, nie będzie fast-foodem, lecz smaczną potrawą. Ulepszy także smak bezglutenowego pieczywa, które nie zawsze jest akceptowane przez dzieci. Nasze dzieci uwielbiają bezglutenowe tosty, więc serwujemy je regularnie z bezglutenową salami lub szynką, z sosem pomidorowym i keczupem.
Składniki:
- bezglutenowy chleb tostowy lub inny biały chleb bezglutenowy (*);
- masło;
- dowolna wędlina bezglutenowa (salami, polędwica, sucha itp.)
- gęsty sos pomidorowy domowy lub gotowy (np. z Rossmanna – z przekreślonym kłosem);
- opcjonalnie mozarella lub żółty ser (plastry lub starty);
- keczup bez śladowych ilości glutenu (używam keczupu Heinz, Pudliszki i McDonalds);
Niezbędny jest toster – osoby na diecie bezglutenowej powinny mieć osobny toster, w którym nie jest tostowane glutenowe pieczywo innych domowników.
Nagrzałam toster. Cztery kromki chleba posmarowałam masłem. Dwie kromki posmarowałam niewielką ilością sosu pomidorowego, obłożyłam wędliną i serem, nakryłam pozostałymi dwiema kanapkami. Wstawiłam do tostera na 3-4 minuty – trzeba kontrolować stopień wypiekania, by tosty się nie przypaliły.
Tosty wyjęłam drewnianą łopatką i polałam keczupem.
(*) Użyłam bezglutenowego chleba świeżego Meisterbäckers Classic Dr Schaer.
Blog
