Blog

47

Bezglutenowe pyzy drożdżowe na parze dzieci lubią taki obiad

07/08/2014

Bezglutenowe pyzy drożdżowe na parze dzieci lubią taki obiad

07/08/2014

Drukuj
UDOSTĘPNIJ

Drożdżowe pyzy bezglutenowe na parę to jedyny produkt, którego nie kupimy na razie w żadnym sklepie. Szkoda, bo dzieci i dorośli z celiakią też lubią puszyste pampuchy, z pieczenią albo z owocowym sosem… Pycha! Na szczęście mam sprawdzony przepis na drożdżowe pyzy bezglutenowe na parze. Wiem, że uratował niejeden przedszkolny lub świąteczny obiad, a sporo mam formuje pyzunie, zerkając na mój filmik na YouTube. Te pyzy można zrobić w thermomixie, w zwykłym garnku, a także mam przepis na wegańskie pyzy bezglutenowe (bez jajka).

Jeszcze jakiś czas temu istniały jedyne w Polsce, gotowe drożdżowe pyzy bezglutenowe na parę. Produkował je podpoznański Glutenexu. Zajadaliśmy je na obiad z mięsem i sosem całą rodziną. Któregoś dnia, po przeczytaniu moim dzieciom „Pyzy na polskich dróżkach”,  zamarzyłam jednak o domowych pyzach. Tym bardziej, że nie zawsze miałam dostęp do garmażerki. Kilka prób na mojej wytrwałej rodzinie i mam gotowy przepis, wraz z paroma wariacjami :). Szybki i prosty: bez miksera, bez stolnicy. Przepis powstał w samą porę, bo krótko potem Glutenex wycofał z oferty bezglutenowe kluski drożdżowe. 

Te bezglutenowe pyzy drożdżowe były hitem na jesiennych warsztatach bezglutenowych w Lesznie (2015 r.), do dzisiaj są w programie wielu kulinarnych warsztatów bezglutenowych, które prowadzę. Można je przygotować także na słodko, jako bezglutenowe pampuchy z owocami, a także z wielu innych mąk i mixów KLIK

Tutaj kupisz

Bezglutenową książkę kucharską, jakiej jeszcze nie było + e-booki

Składniki bezglutenowych pyz drożdżowych – 10 sztuk

  • 250 bezglutenowej mieszanki chlebowej
    tzw. mix B, użyłam Mix for Bread z Balvitenu
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 jajko
    można pominąć, wtedy trzeba dodać około 50 ml wody
  • 13 g świeżych drożdży
    lub 4 g suszonych bez glutenu
  • około 150-170 ml letniej wody
  • 2 łyżki oleju

Zobacz na filmie jak gotuję bezglutenowe pyzy drożdżowe

Wykonanie ciasta na drożdżowe pyzy bezglutenowe na parę

  • jeśli chcesz użyć świeżych drożdży, przygotuj rozczyn: rozpuść je w 5 łyżkach letniej wody (odjętej z porcji w przepisie) i dodaj 1 łyżkę mixu B (z porcji podanej w przepisie)
  • jeśli wolisz suche drożdże, po prostu wsyp je do miski z mąką
  • wbij jajko, dodaj sól i wymieszaj łyżką
  • stopniowo wlewając wodę wyrabiaj ciasto mikserem (haki) przez około 5 minut, by dobrze je napowietrzyć
  • pod koniec dodaj olej
  • jaką konsystencję ma mieć ciasto na drożdżowe pyzy bezglutenowe? Ma być nieco bardziej zbite, niż na bułki, ale nie może być gliniaste czy ciężkie; jeśli takie jest, dodaj 2-3 łyżki wody i wymieszaj; gotowe ciasto ma się delikatnie rozpłaszczyć w misce, nie może pozostać w formie kształtnej kuli (bo jest za gęste) ani nie może być płynne jak budyń
  • szczegóły zobaczysz na filmie KLIK
  • miskę oprósz delikatnie mąką, przykryj bawełnianą ściereczką i odstaw ciasto do wyrośnięcia na 20 – 40 minut (czas rośnięcia zależy od rodzaju drożdży, temperatury otoczenia itp.)

Formowanie i gotowanie drożdżowych pyz bezglutenowych na parze

  • gdy ciasto wyrośnie i stanie się porowate, łyżką lub mokrymi dłońmi zagnieć je, by zniknęły pęcherzyki powietrza
  • naczynie do parowania pyz posmaruj olejem
  • mokrymi dłońmi nabieraj porcje ciasta („na oko” wyjdzie około 10 pampuchów) i formuj kulki
  • układaj je w odstępach na naczyniu do parowania, w odstępach 2-3 cm
  • przykryj naczynie i zostaw na około 20 – 40 minut, by ciasto ponownie urosło; pyzy lekko się rozpłaszczą – tak ma być
  • w dolnej części naczynia zagotuj wodę, ustaw tam nasadkę z wyrośniętymi pyzami
  • przykryj naczynie, gotuj około 7-10 minut, do tzw. suchego patyczka
  • wykładaj na talerze, smacznego

Tutaj kupisz

Bogato ilustrowaną bajkę terapeutyczną dla dzieci z celiakią + maskotkę Kukusia

Czy bezglutenowe pyzy drożdżowe na parze można mrozić?

Często pytacie, jak odgrzewać, jak przechowywać drożdżowe pampuchy bezglutenowe. Pytacie też, czy bezglutenowe pyzy drożdżowe można mrozić. 

  • Tak – zawsze mrożę pyzy, z każdej porcji odkładam 1-2 sztuki i mam na „czarną godzinę”, czasem w ten sposób nazbieram 10 klusek i mam gotowy obiad dla całej rodziny;
  • Zamrożone pyzy bezglutenowe odparowujemy tak samo, jak zwykłe, tylko wydłużamy czas
  • Jeśli chcecie przechować pyzy do następnego dnia, owińcie je folią i zostawcie ma blacie kuchennym, a następnie znów podgrzejcie na parze przez kilka minut, aż znów będą ciepłe, a przy okazji odzyskają pierwotną świeżość, puszystość i miękkość

Zobacz archiwalny wpis o pyzach

Do niedawna kupowałam bezglutenowe pyzy drożdżowe z Glutenexu. Zajadaliśmy je na obiad z mięsem i sosem całą rodziną. Któregoś dnia, po lekturze „Pyzy na polskich dróżkach”,  zamarzyłam jednak o domowych pyzach. Tym bardziej, że nie zawsze mam dostęp do garmażerki. Kilka prób na mojej wytrwałej rodzinie i mam gotowy przepis, wraz z paroma wariacjami :). Szybki i prosty: bez miksera, bez stolnicy. Te bezglutenowe pyzy drożdżowe były hitem na jesiennych warsztatach bezglutenowych w Lesznie (2015 r.). Można je przygotować także na słodko, jako bezglutenowe pampuchy z owocami.

 

pyzy drozdzowe na obiad (5)Składniki:

– 250 g bezglutenowej mąki chlebowej (np. Jizerka, mix B Schaer)

– jajko;

– 13 g drożdży świeżych lub 4 g suszonych;

– około 150-170 ml wody;

– łyżeczka cukru;

– pół łyżeczki soli;

– łyżka oleju;

 

pyzy drozdzowe na obiad (3)Drożdże (w temperaturze pokojowej) rozpuściłam w letniej wodzie z cukrem (suszone dodaje się od razu do mąki). Mąkę wymieszałam w dużej misce z solą, dodałam jajko (w temperaturze pokojowej), rozpuszczone drożdże. Wymieszałam składniki drewnianą łyżką. Na końcu dodałam olej i ponownie wymieszałam. Powstało dość gęste ciasto. Obsypałam je delikatnie mąką. Miskę przykryłam ściereczką i postawiłam w ciepłym miejscu na około 20 minut.

 

 

pyzy drozdzowe (3)Gdy ciasto urosło i stało się porowate, mokrymi dłońmi zagniotłam je ponownie w misce. Mokrymi dłońmi nabierałam kawałki ciasta (na oko można je podzielić na 9-10 części) i formowałam kulki. Układałam je na naczyniu do parowania w pewnych odstępach.

Moje pyzy rosły około 15-20 minut i w tym czasie delikatnie rozpłaszczały się oraz podwajały objętość.  W tym czasie zagotowałam wodę w dolnej części naczynia. Gdy zaczęła parować, a moje pyzy były wyrośnięte, ustawiłam je na parze.

 

 

pyzy (3)Po około 7-10 minutach były gotowe (zawsze sprawdzam widelcem pierwszą pyzę). W tym czasie rozstawiałam talerze i doprawiałam sos, rozkładałam mięso i warzywa. Gdy tylko pyzy znalazły się na talerzu, dzieci nakładały je sobie na wyścigi. Przyjęło się, że pierwszą pyzę zjadają na sucho :). Dla urozmaicenia smaku, koloru i wartości odżywczych dodaję czasem do moich pyz płaską łyżeczkę kurkumy lub czerwonej papryki i wtedy jemy żółte pyzy (na zdjęciu).

 

 

pyzy drozdzowe (5)Czasem dodaję zamiennie 50 g bezglutenowej mąki gryczanej lub bezglutenowej mąki amarantusowej (Amarello, Szarłat) albo garść bezglutenowych płatków teff. Kiedy indziej dla smaku dorzucam pokrojone liście świeżej bazylii lub suszone zioła prowansalskie.

Przekonałam się, że w pyzach doskonale sprawdzają się takie dodatki – nie mogą jednak przyćmić głównego smaku.

 

 

Tak, domowe bezglutenowe pyzy drożdżowe goszczą u nas raz w tygodniu – jako odskocznia od kasz,  quinoa, brązowego ryżu czy makaronów.  Przygotowuję je z przyjemnością, często z pomocą dzieci. Tak naprawdę jest przy nich niewiele pracy i niewiele bałaganu, są tanie i proste w przygotowaniu.

Pyzy uwielbiają zarówno dzieci bezglutenowe, jak i glutenowe.

Wiesz mamo, jak chodziłam do przedszkola, to dzieci czasem jadły pyzy na obiad i wtedy miałam na nie ogromną ochotę  – przyznała Zosia, gdy lepiłyśmy raz nasze bezglutenowe pyzy. – Mięciutkie, maczane w sosiku… Mniam

I ja dopiero teraz się o tym dowiaduję? – zdziwiłam się pół żartem pół serio. – No dobra, teraz nadrobimy tamten czas podwójną porcją…

 

Tutaj sprawdź dobre rady oraz przepis na bezglutenowe pampuchy na słodko

 

ZOBACZ NA FILMIE, JAK BEZGLUTENOWA MAMA GOTUJE PYZY NA PARZE CZYLI PAMPUCHY

KOMENTARZE (47)

Emilia 23/02/2023 15:19
Pani Marto, moje pyzy wyszły surowe :( mimo dłuższego czasu parowania. Wyrosły pięknie i prezentowały się obiecująco. Co mogło pójść nie tak?
Bezglutenowa Mama 28/02/2023 21:32
Sama się zastanawiam, dziwna sytuacja .... a ciasto nie było zbyt rzadkie?
Kasia 25/03/2020 15:03
Co jest nie tak jeżeli pyzy wychodzą zbite, twarde? Zza dużo mąki, drożdże nie takie?
Bezglutenowa Mama 24/02/2020 21:01
Sos możesz zrobić dowolny: pieczeniowy, pieczarkowy, można je też podać na słodko, z sosem truskawkowym na jogurcie z ksylitolem lub cukrem :)
Aneta 24/02/2020 15:02
A jaki sos był do nich, w sensie chodzi mi o przepis.
Gosia 23/02/2020 16:11
Właśnie zrobiłam pierwsze pyzy bez glutka , wyszły pyszne , bardzo łatwy przepis . Dziękuje zastanawiam się tylko jak je dostarczyć do przedszkola.. czy w termosie, czy w pojemniku do ogrzania w mikrofalówce-mamy tylko takie 2 opcje
Bezglutenowa Mama 23/02/2020 22:13
Gosiu, gratulacje :) Najlepiej w pojemniku, by na świeżo panie kucharki podgrzały pyzy :) Nie wiem tylko, jaki czas podgrzewania, bo nie mam mikrofalówki.
Iza 13/11/2019 16:37
Przepis genialny. Zrobiłam w niedzielę pierwszy raz i wyszły idealne. I tak jak Pani mówi, absolutnie nie różnią się w smaku od tych glutenowych a pokusilabym się nawet o stwierdzenie, że są jeszcze lepsze Ja lubię gdy ma Pani przepis również w wersji wideo i wtedy patrzę na konsystencję ciasta (najlepiej jak jest jakieś zbliżenie już po wyrobieniu i jak powinno wyglądać po wyrośnięciu), tak było w tym przypadku, wtedy nie ma szans żeby mi nie wyszło.
Bezglutenowa Mama 20/11/2019 11:22
Izo, dzięki za dobre informacje :) Następnym razem przy nagrywaniu zadbam o więcej zbliżeń :)
Marta 13/07/2019 11:07
Świetny przepis. Ostatnio zamiast wody dodałam napój roślinny ryżowy i wyszły identycznie. Miałam dokładnie tak samo z synem jak Pani z córką w przedszkolu. Dzięki Pani pyzy jemy co tydzień w niedzielę. A 4 latek potrafi „wciągnąć” 3 sztuki z sosikiem :-).
Bezglutenowa Mama 20/11/2019 11:18
Marto, bardzo się cieszę :) A pyzy cieszą mnie najbardziej :)
Dorota 04/06/2019 14:24
Cześć A co jeśli pominę jajko, syn nie może.
Bezglutenowa Mama 05/06/2019 08:34
Pomiń jajko, ale dodaj około 40-50 ml wody więcej i wyjdzie równie pyszne :) Powodzenia :)
Dorota 23/03/2019 22:45
Dzisiaj robiłam pierwszy raz dla synka,który uwielbiał glutenowe.Od 9 miesięcy na diecie i dopiero teraz się odważyłam.Mina synka bezcenna.Zamiast wody u nas mleko,bo możemy.Pozdrawiamy serdecznie:-)
Bezglutenowa Mama 25/03/2019 11:25
Cześć Doroto, bardzo się cieszę, do odważnych świat należy :) Trzymam kciuki za kolejne sukcesy kulinarne w diecie bezglutenowej :)
Gocha 22/03/2019 17:45
Cześć. Kluski na parze wyszly super. Z pół kg mieszanki wyszło 12 sztuk z jagodami leśnymi w środku (takie pamiętam z dziecinstwa) . Jagody rozmrozilam wczesniej żeby nie były zbyt zimne i nie chlodzily niepotrzebnie ciasta. Starałam się nabierać bez soku , bo wtedy łatwiej było sklejac. Wszyscy zachwyceni. Następnym razem zrobię z 1kg. Dziękuję za przepis :)
Bezglutenowa Mama 25/03/2019 11:24
Super :) A wiesz, że za mną chodzą pyzy z czekoladą w środku? :)
Kasia 09/01/2019 11:20
Pyzy rewelacyjne!!! Robiłam je już dwa razy!!! Dziękuję za cudny przepis!!! Mam tylko pytanie, co zrobić, żeby nie przywierały do naczynia??? Nasmarowałam je olejem - mimo to mocno przywarły :(
Bezglutenowa Mama 10/01/2019 13:27
Kasiu, cieszę się, że przepis się udaje :) Odnośnie przywierania pyz - może gotuj je na małym ogniu i dodatkowo na blaszanej podkładce? I może skróć czas gotowania :)
Kinga 19/10/2017 14:36
Dziękuję za przepis, fantastyczny!!! Zastąpiłam wodę mlekiem i wyszły jak zwykłe pampuchy, takie które robiła moja mama, tylko że dużo mniej z nimi pracy :))) Pozdrawiam
Bezglutenowa Mama 19/10/2017 18:31
Świetny pomysł z mlekiem - na pewno są jeszcze bardziej puszyste :)
Ola 22/09/2017 22:47
Czy któraś mama próbowała je zrobić na siemieniu lnianym zamiast jajka? U nas w przedszkolu 'kluski na parze' w poniedziałek, a dla mnie to będzie debiut.
Bezglutenowa Mama 22/09/2017 23:50
Olu, te pyzy możesz zrobić bez jajka, nawet bez siemienia. Daj tylko odrobinę więcej wody. Pyzy bez jajka będą szybciej czerstwieć, więc najlepiej przygotować je na świeżo, ewentualnie można zamrozić.
Agata 27/07/2017 20:35
Wlasnie je popelnilam i faktycznie-prawdziwe pampuchy :) Dzieki za ten przepis, uratuje dobry humor mojego dziecka jutro.
Bezglutenowa Mama 28/07/2017 06:52
To jeszcze słodki sosik i gotowe :)
Agata 25/07/2017 14:28
A jak je potem przechowujesz? Chce zrobic dla juniora do przedszkola i zastanawiam sie odgrzane beda rownie smaczne.
Bezglutenowa Mama 25/07/2017 16:40
Mrożę je i przed obiadem odparowuję bezpośrednio po wyjęciu z zamrażarki. Są naprawdę OK - smaczne i puszyste.
Angelika 03/05/2017 21:45
40 g drożdży tak?? :)
Bezglutenowa Mama 03/05/2017 22:30
Nie, nie - 4 gramy suszonych czyli jakieś pół paczki.
Sylwia 25/05/2016 07:07
super przepis tylko pyzy to nie ich nazwa: buchty lub bułki na parze... Pyzy są z ziemniaków... (wg mojej wiedzy) co nie przeszkadza mi ich wypróbować
aaiwka 22/02/2020 18:44
Zgadzam się z Bezglutenową Mamą, pyzy wywodzą się z Wielkopolski. Jeszcze nie tak dawno nie można było kupić gotowych, do odparowania, poza granicą Wielkopolski.
Bezglutenowa Mama 25/02/2020 08:15
Masz na myśli glutenowe?
aaiwka 11/03/2022 01:30
Tak, glutenowe. Przepraszam, dopiero teraz zauważyłam pytanie.
Bezglutenowa Mama 27/05/2016 06:59
Co region, to inna nazwa :) W Wielkopolsce pyzy drożdżowe to właśnie ten wyrób podany w przepisie :). Fakt, że gdzie indziej funkcjonuje nazwa "buchty".
Iwona 14/02/2016 12:07
Bardzo dziękuję za przepis. Kluski smakują fantastycznie.
admin 15/02/2016 23:43
Na zdrowie :)
Paint it blonde 24/01/2016 21:01
A ja mam niestety problem. Uzylam maki Bezglutenowa Oaza uniwersalna niestety ciasto wyszlo baaaaardzo luzne i kleiste dodalam odrobine maki gryczanej tak aby ciasto bylo bardziej zwiazane i odstawilan do wyrosniecia. Uroslo srednio a przy delikatnym zmoczeniu wilgotnymi rekami znowy mialo niestety znowu stawalo sie prawie ze plynne. Prosze powiedziec co moglo sie nie udac?
Bezglutenowa Mama 24/01/2016 22:16
Z Twojego opisu wynika, że w cieście było za dużo wody. W bezglutenowych wypiekach ilość wody trzeba dozować indywidualnie, gdyż zarówno mixy, jak i naturalne mąki bezglutenowe miewają różną wilgotność. Następnym razem dodaj trochę mnie wody i powinno się udać. W razie wątpliwości warto też dać ciastu dłuższy czas do wyrośnięcia.
Ilona 06/09/2015 20:22
Pomocy! Gabrysia ma w środę w przedszkolu na obiad pyzy. Próbowałam je robić rano, raz efekt był fantastyczny innym razem tragedia. Gaba dostawała w końcu kluski. Chce jej zrobić pyzy, ale czy można je odgrzać na parze na drugi dzień i będą dobre. Robione rano w pośpiechu ....strajkują!
Bezglutenowa Mama 06/09/2015 20:52
Tak, będą dobre. Gdy ostygną, owiń je niezbyt ciasno folią spożywczą i wstaw do lodówki - by nie wyschły. Następnego dnia w przedszkolu niech panie odparują na osobnym, nieużywanym do glutenu sitku. I gotowe :)
Beajma 24/06/2015 14:04
Pyzy rewelacyjne ! Wprawdzie obawiałam się, że z tak gęstego ciasta które mi wyszło, nic nie urośnie ale cierpliwość sie oplacala. Pyzy po prostu potrzebowały więcej czasu. Zjedzone ze smakiem z truskawkami zmiksowanymi z twarogiem i słodką śmietanką. :)
Bezglutenowa Mama 26/06/2015 13:57
Bardzo się cieszę :)
agata 01/11/2014 19:25
a mam pytanko czy te pyzy można zrobić z nadzieniem w środku?np jagodami?jadłam takie tylko w wersji glutenowej i są pyszne i zastanawia mnie czy w wersji bezglutenowej też się udadzą?
Bezglutenowa Mama 01/11/2014 22:48
Myślę, że tak. Na początek daj mniej nadzienia i obtocz je w mące. I daj znać, jak wyszło :)
Leeloo 25/09/2014 19:58
rewelka! i skład
Leeloo 25/09/2014 20:00
ah, cwany enter * i skład również niczego sobie :) żółte CUDOWNE, nie tylko ze względu na kolor, ale i właściwości kurkumy.
Marta Bezglutenowa Mama 30/09/2014 21:08
Tak Leeloo - zabawa w kolory jest przyjemna, a kurkuma na zimę dodatkowo zdrowa :) A pyzy z mąką żołędziową..... To dopiero pycha i zdrowie! Tak samo znakomite wychodzą z mixu It Schaera.
Co nowego?

Instagram

Bądź na bieżąco

Newsletter

Zapisz się