Czy możecie sobie wyobrazić sprzedaż lodów bezglutenowych w aptece, i to kilku rodzajów? Bo ja nie uwierzyłabym, gdybym nie zobaczyła tego na własne oczy. Podczas majowej podróży do Włoch znalazłam w aptece lody bezglutenowe w ciasteczkach kakaowych oraz w klasycznych rożkach marki Dr. Schär. Kupiłam je od razu Zosi – była przeszczęśliwa ;) A gdyby tak było w Polsce, na dodatek na receptę? Zobaczcie, co jeszcze bezglutenowego można kupić lub dostać we włoskich aptekach (bo Włosi mają dopłaty do żywności bezglutenowej – dostają ją na receptę). A jak będziecie na wakacjach bez glutenu w innych krajach, zwróćcie uwagę na wyposażenie aptek:)
Jeśli będziecie we Włoszech i zechcecie kupić produkty bezglutenowe, zaglądajcie nie tylko do marketów, ale i do aptek. We Włoszech żywność bezglutenowa jest traktowana jak lekarstwo i jest refundowana. Szczęściarze ci Włosi, prawda?
Polacy nie mają takich przywilejów ani w swoim kraju, ani we Włoszech. Ale i tak podczas wakacji bez glutenu warto odwiedzić włoską aptekę. Oczywiście nie wszystkie apteki mają półki zastawione jedzeniem senza glutine, czyli gluten-free, czyli bezglutenowym. W 50-tysięcznym Monopoli w okolicach Bari (na obcasie Włoch) znalazłam jedną super wyposażoną aptekę w okolicach poczty przy Via Lepanto. Czego tam nie było…. Kilka rodzajów makaronów, ciastek, mąk, płatków śniadaniowych, batoników. Były też drożdże suszone Dr. Schär oraz mrozonki tej samej marki: pizza, lasagne, tiramisu. No i hit – bezglutenowe lody w aptece… ;)
Uwaga: jeśli jednak macie do wyboru zakupy we włoskim markecie lub aptece, to te same produkty tańsze będą oczywiście w markecie.