Wegańskiego i bezglutenowego gołąbka po raz pierwszy zjadłam kilka lat temu, na Wigilii u najstarszej siostry. Od razu mnie oczarował. Minęło kilka lat i wreszcie stworzyłam idealny dla mnie smak. Wegańskie i bezglutenowe gołąbki z białą kaszą gryczaną, czerwoną fasolą i mnóstwem zieleniny. Dla odmiany od tradycyjnych gołąbków bezglutenowych te wegańskie podaję w sosie pomidorowym. Mimo wszystko bardzo lubię mięso, więc jakimś smakowym dodatkiem muszę zniwelować jego brak. Moje zdrowe, wegańskie i bezglutenowe gołąbki mają dodatkową zaletę: nie zawierają żadnych alergenów. Ale nie będę ukrywać: tego dania moje dzieci na diecie bezglutenowej nawet nie spróbowały. Nie lubią wynalazków i już…. A po co w ogóle na blogu Bezglutenowej Mamy powstał wegański przepis? Bo otrzymuję wiele zapytań o takie receptury.
DO SOSU
Dzień wcześniej namocz fasolę, potem ją ugotuj. Możesz użyć odsączonej fasoli czerwonej z puszki. Ugotuj kaszę gryczaną (najczęściej zostawiam kaszę z obiadu). Posiekać liście jarmużu i zielonej pietruszki. Posiekaj czosnek i cebulę i zeszklij je na tłuszczu. Po 2-3 minutach dodaj pietruszkę i jarmuż. Duś przez 2-3 minuty. Zblenduj fasolę, zostawiając gdzieniegdzie widoczne jej kawałki. Zmieszaj wszystkie składniki farszu, dopraw solą i pieprzem, kurkumą, tymiankiem i startym rozmarynem. Farsz na wegańskie i bezglutenowe gołąbki powinien być wyrazisty.
Z liści kapusty usuń twarde części (tzn. jedną główną „żyłę”). Liście zalej wrzątkiem na około 15 minut. Delikatnie odsącz je na sicie. Na środku każdego liścia ułóż porcję farszu, zawiń najpierw boki, a następnie górę i dół (zdjęcia w galerii). Ułóż gołąbka złączeniem do dołu i zawijaj kolejne porcje. Na dnie garnka ułóż kilka liści kapusty. Delikatnie włóż wszystkie gołąbki i zalej całość wrzątkiem (do linii gołąbków). Dodaj przyprawy i gotuj na małym ogniu przez około 30-40 minut. Bezglutenowe gołąbki wegańskie świetnie smakują od razu po wyjęciu z wody, z dodatkiem sosu pomidorowego.
Zagotuj bulion (można użyć kostko rosołowej bezglutenowej), dodaj koncentrat i wymieszaj. Mąkę zalej wodą, energicznie wymieszaj i wąskim strumieniem dodawaj do bulionu gotującego się na małym ogniu. Mieszaj energicznie sos, aż do powstania lekkiej zawiesiny. Przypraw solą, pieprzem, ziołami.
Długo dochodziłam do tego smaku – testowałam różne dodatki i przyprawy. Zależało mi na stworzeniu prostego farszu, który będzie się dobrze „lepił” i jeszcze lepiej smakował. Zestaw z fasolą, kaszą, jarmużem i pietruszką uważam za najdoskonalszy. To zdrowe wegańskie gołąbki bezglutenowe – nie przeszkadza im brak mięsa. Zawierają wiele wartości odżywczych i mogą stanowić ciekawe uzupełnienie jadłospisu bezglutenowego. To też ciekawy sposób na przemycenie jarmużu czy fasoli, pełnej witamin z grupy B. Czy dzieci na diecie bezglutenowej zjedzą takie danie? Moje nawet nie chciały spróbować – zdecydowanie bardziej lubią tradycyjne gołąbki bezglutenowe babci Walentyny. Ale ten przepis pojawi się tutaj dopiero za dwa tygodnie.
KOMENTARZE