Firma Kupiec wykryła gluten w kaszce kukurydzianej, która miała być według dostawcy bezglutenowa!
Firma zareagowała natychmiast: ponieważ nie miała innych opakowań, na dotychczasowe woreczki z napisem „produkt bezglutenowy” nakleiła ostrzeżenie. Brawa dla Kupca, ale my, celiacy mamy problem. Okazuje się, że na rynku brakuje dostawców. A co z rzetelnymi badaniami?
KUPIEC od niedawna wprowadził całą linię produktów oznaczanych na przodzie etykiety jako bezglutenowe. To m. in. kaszka kukurydziana, kasza jaglana, kasza gryczana, płatki ryżowe, ryże, mąka kukurydziana, strączki.
Od tej pory firma wymaga, by każdy dostawca produktu trafiającego na linię bezglutenową dostarczył z każdą partią surowca badania potwierdzające jego bezglutenowość.
Oprócz tego Kupiec według wewnętrznego harmonogramu wysyła poszczególne próbki surowców do akredytowanego laboratorium i sprawdza rzetelność dostawców. Dodatkowo technolodzy w firmie sami sprawdzają testami paskowymi każdą partię towaru, dostarczanego jako bezglutenowy. I całe szczęście, że jest tam taka praktyka…. Bo właśnie w ostatniej partii kaszki kukurydzianej technolodzy wykryli gluten.
Przekroczenie nie jest co prawda katastrofalne, bo wynosi około 40 ppm (znam gorsze przykłady przekroczeń), ale ta kaszka nie może już nazywać się bezglutenową!
– Z troski o zdrowie osób z celiakią i na diecie bezglutenowej natychmiast podjęliśmy stosowne kroki – zapewnia w rozmowie Bezglutenową Mamę Kinga Grabarek, specjalista ds. kontroli jakości i rozwoju produktu w firmie Kupiec.
Ponieważ firma dysponuje opakowaniami do kaszki kukurydzianej tylko z napisem „produkt bezglutenowy”, na przodzie woreczków zostały naklejone wyraźne ostrzeżenia „Produkt może zawierać gluten”.
– Nie mogliśmy z dnia na dzień zmienić opakowań, nie byliśmy na to przygotowani – podkreśla Kinga Grabarek. – Obecnie poszukujemy nowego dostawcy kaszki kukurydzianej, który będzie w stanie zagwarantować bezglutenowość tego surowca. Przyznam jednak, że nie jest to łatwe… Dlatego rozważamy wycofanie się z tego produktu lub zmianę opakowań, a więc usunięcie napisu „produkt bezglutenowy”. Będzie nam przykro, jeśli do tego dojdzie, ale bezpieczeństwo konsumentów jest dla nas najważniejsze.
Brawa dla Kupca – za czujność, uczciwość i rzetelność. Firma ryzykuje zachwianiem dobrej opinii wśród celiaków, ale z drugiej strony stawia sprawę jasno: „jak nie jesteśmy czegoś pewni, to tego nie sprzedajemy chorym ludziom”. I to jest OK, u mnie budzi szacunek. Bo wiem, że ktoś stale tam czuwa nad zawartością glutenu w produktach.
A przy okazji dowiedziałam się, że widoczne na zdjęciu płatki jaglane (znalazłam je w Netto), które nie mają żadnego ostrzeżenia o glutenie, ale też gwarancji bezglutenowości – niekoniecznie są dla nas bezpieczne.
– Na rynku jest coraz większy problem z dostawcami, którzy byliby w stanie zapewnić bezglutenowy surowiec – przyznaje Kinga Grabarek.
Jednocześnie możemy być pewni wszystkich wafli bezglutenowych KUPCA z międzynarodowym Przekreślonym Kłosem (z literką „c” w środku) – sezamowych, naturalnych, kukurydzianych itp.
– Bezglutenowe produkty licencjonowane powstają na osobnej hali, są produkowane z całych ziaren, które kupujemy od zupełnie innych dostawców i według specjalnych norm oraz technologii – podkreśla Kinga Grabarek. – Certyfikacja Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej zmusza nas do przestrzegania surowych kryteriów produkcyjnych i zapewniamy je na każdy etapie. Konsumenci mogą więc bezpiecznie spożywać nasze produkty z licencjonowanym, międzynarodowym Przekreślonym Kłosem. Są one zawsze badane w akredytowanych laboratoriach.
Mnie zastanawia coś innego: dostawcy przywożą do Kupca (a pewnie i do innych firm handlujących produktami bezglutenowymi) surowiec przebadany na brak glutenu. Dlaczego więc znajduje się tam gluten? Czy dostawca zawozi do badań jakiś inny surowiec, a inny dostarcza kontrahentowi? Czy nie mamy czasem do czynienia z jakimś oszustwem? Jemy więc glutenowo czy bezglutenowo? Komu ufać? Już wkrótce przedstawię opinie ekspertów w tej sprawie.
PS Obecnie na polskim rynku wyłącznie firma Glutenex oferuje kaszkę kukurydzianą z międzynarodowym Przekreślonym Kłosem – to najbezpieczniejsza dla nas kaszka kukurydziana.