Blog

2

Owocowe ciasto bez glutenu

20/08/2015

Owocowe ciasto bez glutenu

20/08/2015

Drukuj
UDOSTĘPNIJ

Oczywiście nie przeszłam na dietę wegańską i nadal jadamy w naszej bezglutenowej rodzinie jaja, mięso i ryby, pijemy mleko krowie (ale bez laktozy), używamy prawdziwego masła. I doceniamy, że nie musimy rezygnować z tych produktów z powodu alergii. Oto bezglutenowe, szybkie ciasto z porzeczkami i borówkami. Sezonowe, więc pieczcie, póki stragany są jeszcze kolorowe. Aha, pierwszy raz widziałam, jak Zosia stale dokrajała sobie po kawałku ciasta.

 

 

jizerkaSkładniki:

– 300 g uniwersalnej mąki bezglutenowej (użyłam czeskiej mieszanki Jizerske Pekarny);

– łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia;

– bezglutenowy cukier cynamonowy Celiko (opcjonalnie);

– 220 g cukru;

– 4 jajka;

– miseczka czerwonych porzeczek lub borówek;

– do ozdoby cukier puder lub lukier;

 

 

ciasto z owocamiMąkę przesiałam z proszkiem do pieczenia i cukrem cynamonowym. Małą, płaską blaszkę (25×30 cm) wyłożyłam papierem do pieczenia. Piekarnik nastawiłam na 180 stopni C. Umyte i osuszone owoce obsypałam bezglutenową mąką. Zmiksowałam jajka z cukrem na puszystą pianę, dodałam mąkę z dodatkami i delikatnie wymieszałam. Delikatnie wsypałam owoce, rozkładając je na całym cieście. Blaszkę wstawiłam do piekarnika na 40 minut.

 

 

Sprawdziłam patyczkiem, czy ciasto jest gotowe. Placek wyłożyłam z formy wraz z papierem i ustawiłam na metalowej kratce, by ostygł. Posypałam go cukrem pudrem. Gotowe! Gdy nasz bezglutenowy placek porzeczkowy ostygł, kroiliśmy go bezpośrednio na deseczce, bez żadnych talerzy. Ciasto najbardziej zasmakowało Zosi – pewnie dlatego, że tym razem nie zaniżyłam ilości cukru ;) Dokrajała co chwilę po kawałku i jadła z takim apetytem… A ja wyobrażałam sobie, że to stek z buraczkami i kaszą gryczaną, a nie słodkie ciasto z białej mąki :).

KOMENTARZE (2)

Bezglutenowa Mama 25/08/2015 21:23
Tak, z jeżynami smakuje wyśmienicie! To chyba zaleta cukru ;)
aga 25/08/2015 09:17
u nas też znikało w expresowym tempie, bo też dałam tyle cukru co w przepisie, smakowało nawet glutenowym niejadkom, dziś piekę druga blachę tylko zmiana owoców z borówek na jeżyny
Co nowego?

Instagram

Bądź na bieżąco

Newsletter

Zapisz się