Blog

1

Grzyby suszone bez glutenu

16/12/2016

Grzyby suszone bez glutenu

16/12/2016

Drukuj
UDOSTĘPNIJ

Bezglutenowa Wigilia coraz bliżej, a ja dostaję od Was coraz więcej zapytań o bezglutenowe grzyby suszone. Sprawdziłam w kilku sklepach i nigdzie nie ma grzybów z przekreślonym kłosem. Nie martwcie się jednak – szybkie zbadanie rynku pokazało, że większość firm oferujących ten produkt nie ma w zakładzie glutenu. A obecne przepisy unijne o znakowaniu żywności i informowaniu na etykiecie o alergenach są bardzo przyjazne osobom z celiakią i na diecie bezglutenowej. W 2021 r. sprawdziłam ponownie w sklepach czy są grzyby suszone bez glutenu, czy może któreś są ryzykowne dla nas. Mam dobre wieści: wszystkie opakowania, które oglądałam, możemy uznać za bezglutenowe grzyby suszone. Ale jednego rodzaju grzybów suszonych nigdy nie kupujcie!

Tutaj kupisz

Bezglutenową książkę kucharską, jakiej jeszcze nie było + ebooki kulinarne

Grzyby suszone bezglutenowe – nie ma innych

Grzyby na Wigilię najlepiej samemu zebrać i wysuszyć (pod warunkiem, że znamy się na grzybach). Ale to ideał, a my mówimy o realiach ;) Jeśli więc zaczynacie planować bezglutenową wieczerzę wigilijną i marzycie o bezglutenowych uszkach z grzybami leśnymi i o kapuście z grzybami, to mam dobre wiadomości. Po pierwsze: grzyby są bezglutenowe. Nie należą do grupy zbóż, nie są wytwarzane z pszenicy, żyta, jęczmienia czy owsa, rosną samodzielnie w lesie.

Kłopot jedynie w tym, że mogą być paczkowane w zakładzie przetwarzającym jednocześnie surowce zawierające gluten. Wtedy naturalnie bezglutenowe grzyby mogą zostać zanieczyszczone.

Obejrzałam etykiety suszonych grzybów w kilku marketach. Na żadnej etykiecie nie znalazłam ostrzeżenia o możliwej obecności glutenu, pochodzącego np. ze wspólnej hali produkcyjnej. Dla pewności zadzwoniłam do paru firm. Odpowiedź była satysfakcjonująca.

  • – Mamy w zakładzie bułkę tartą, której używamy do farszy, ale nie ma ona żadnego kontaktu z suszonymi grzybami – mówi właściciel firmy Runoland na Dolnym Śląsku. – Grzyby są suszone i pakowane na osobnej hali, przez inny personel.

Podobnie jest w firmie Grzybek-pl w Krakowie:

  • – W naszym zakładzie przetwarzamy wyłącznie grzyby, które samu suszymy – zapewnia Bezglutenową Mamę właścicielka firmy.

Grzyby suszone bezglutenowe – nie ma innych

Grzyby na Wigilię najlepiej samemu zebrać i wysuszyć (pod warunkiem, że znamy się na grzybach). Ale to ideał, a my mówimy o realiach ;) Jeśli więc zaczynacie planować bezglutenową wieczerzę wigilijną i marzycie o bezglutenowych uszkach z grzybami leśnymi i o kapuście z grzybami, to mam dobre wiadomości. Po pierwsze: grzyby są bezglutenowe. Nie należą do grupy zbóż, nie są wytwarzane z pszenicy, żyta, jęczmienia czy owsa, rosną samodzielnie w lesie.

Kłopot jedynie w tym, że mogą być paczkowane w zakładzie przetwarzającym jednocześnie surowce zawierające gluten. Wtedy naturalnie bezglutenowe grzyby mogą zostać zanieczyszczone.

Obejrzałam etykiety suszonych grzybów w kilku marketach. Na żadnej etykiecie nie znalazłam ostrzeżenia o możliwej obecności glutenu, pochodzącego np. ze wspólnej hali produkcyjnej. Dla pewności zadzwoniłam do paru firm. Odpowiedź była satysfakcjonująca.

  • Mamy w zakładzie bułkę tartą, której używamy do farszy, ale nie ma ona żadnego kontaktu z suszonymi grzybami – mówi właściciel firmy Runoland na Dolnym Śląsku. – Grzyby są suszone i pakowane na osobnej hali, przez inny personel.

Podobnie jest w firmie Grzybek-pl w Krakowie:

  • W naszym zakładzie przetwarzamy wyłącznie grzyby, które samu suszymy – zapewnia Bezglutenową Mamę właścicielka firmy.

Grzyby suszone bezglutenowe – tylko te paczkowane

Zatem suszone grzyby paczkowane, wytwarzane przez producentów żywności, są bezpieczne w celiakii. Ale dla 100% pewności, przed zakupem zawsze sprawdźcie etykietę. Oceńcie, czy producentem jest firma zajmująca się tylko grzybami (łatwo to sprawdzić w sklepie w smartfonie) i czy jest ostrzeżenie o możliwej obecności glutenu. Jeśli jest takie ostrzeżenie – nie kupujcie. Przyznam, że przez wiele lat nie znalazłam nigdzie podejrzanych grzybów suszonych. Zawsze kwalifikowałam je jako bezglutenowe grzyby suszone. 

Ale są dwa wyjątki:

  • Jeśli kupujesz grzyby suszone na targu, upewnij się (choć sama nie wiem, jak to zrobić….), że są to jadalne grzyby; a po drugie spytaj, jak były suszone i paczkowane, czy na żadnym etapie nie miały kontaktu (np. w domu czy w kuchni gospodarczej) z żywnością glutenową; jeśli nie ma takiej pewności, nie kupuj.
  • Nie kupuj grzybów suszonych na wagę: w sklepie spożywczym, bio czy w warzywniaku. Na każdym etapie mogło tam bowiem dojść do zanieczyszczenia glutenem (np. nabieranie tą samą łopatką mąki orkiszowej i grzybów…). Osoba na diecie bezglutenowej większość przetworzonych produktów powinna kupować w opakowaniu, z etykietą. Bo żywność bezglutenowa wymaga bezwzględnego przestrzegania pewnych zasad. 

Tutaj kupisz

Bajkę terapeutyczną dla dzieci z celiakią i na diecie bezglutenowej + maskotkę

KOMENTARZE (1)

Adrian 16/12/2016 15:49
Jestem ciekaw czy te z Tesco są dobre, jest tylko informacja że w składzie są grzyby i to wszystko.
Co nowego?

Instagram

Bądź na bieżąco

Newsletter

Zapisz się