Alarm na forum.celiakia.pl: firma Colian przestała produkować bezglutenowe Rajskie Mleczko Goplana, galaretkę Mella, żelki Miśki!
Z opakowań zniknął przekreślony kłos i napis „produkt bezglutenowy”. Co się dzieje? Czy zaczęli dodawać tam gluten? Czy zmienili skład? Bezglutenowa Mama dotarła do źródła. Informacje są optymistyczne…
Otóż kilka miesięcy temu firma Colian przeniosła produkcję Rajskiego Mleczka, galaretek Mella, żelków i paru innych bezglutenowych słodyczy do nowej hali, do zakładu w Bydgoszczy.
Ponieważ w sąsiedniej hali produkowane są inne słodycze zawierające gluten, zarząd firmy podjął decyzję o zmianie etykiet na bezglutenowych słodyczach.
– Skład tych słodyczy pozostał niezmienny – zapewnia Małgorzata Szczeblewska, technolog z firmy Colian, w rozmowie z Bezglutenową Mamą. – Wyłącznie z troski o zdrowie osób chorych na celiakię i stosujących dietę bezglutenową podjęta została decyzja o zmianie etykiet i usunięciu z z nich przekreślonego kłosa. Przyczyną jest niewielkie ryzyko zanieczyszczeń krzyżowych glutenem. Podkreślam: naszym celem jest dobro naszych klientów.
Gdy Colian zbada produkty dotąd oznaczane jako bezglutenowe i nabierze bezwzględnej pewności, że do zanieczyszczeń krzyżowych jednak nie dochodzi, najprawdopodobniej przywróci etykiety z przekreślonym kłosem.
– Zbadaliśmy już część produktów, wytwarzanych w nowej hali w Bydgoszczy. Poziom glutenu nadal odpowiada wymogom produktów bezglutenowych, wynosi około 4-5 ppm – dodaje Małgorzata Szczeblewska. – Jednak nie badaliśmy jeszcze Rajskiego Mleczka, więc nie wiem, czy w tym przypadku normy zostały utrzymane.
Pani technolog zapewnia jednocześnie, że czekolady i wszystkie produkty Goplany z etykietą przekreślonego kłosa, dostępne w sklepach, pozostają dla nas bezpieczne.
A jeśli znajdziecie w sklepie te same żelki z przekreślonym kłosem i bez niego, to nie sądźcie, że firma robi sobie żarty. Po prostu żelki lub Rajskie Mleczko z kłosem pochodzą ze starszej partii produkcyjnej i zostały wytworzone jeszcze w poprzedniej hali. A te bez kłosa są już produkowane w Bydgoszczy, mają ten sam bezglutenowy skład, ale istnieje ryzyko zanieczyszczeń krzyżowych z sąsiednich hal. Osobiście będę kupować tylko te oznaczone przekreślonym kłosem.
– Przekażę zarządowi firmy Pani sugestie i apele środowiska, dotyczące przywrócenia na rynek naszych bezpiecznych, bezglutenowych żelków, galaretek czy Rajskiego Mleczka – dodaje Małgorzata Szczeblewska. – Nie mogę niczego obiecać, ale niewykluczone, że za kilka miesięcy będziemy mogli powrócić do etykiet z przekreślonym kłosem.
Marzymy o tym – Rajskie Mleczko, dobrze schłodzone, było rarytasem na wielu imprezach bezglutenowych….
Moim marzeniem jest także, aby słodycze Goplany były wreszcie oznaczone licencjonowanym Przekreślonym Kłosem. Wtedy, my, bezglutenowi klienci, nie musielibyśmy się zastanawiać podczas zakupów. Wystarczyłaby obecność na produkcie przekreślonego kłosa z literką „c” w kółeczku oraz numer licencji…