Od dawna marzyłam, by przygotować tort w kształcie książki. Wczoraj nadszedł ten moment: na urodziny naszego przyjaciela upiekłam bezglutenowy tort kawowy „otwarta księga”. Nieładnie się chwalić, ale to mój najlepszy tort bezglutenowy…. I nikt nie poznał, że zajada tort bezglutenowy. Uwaga: to porcja dla 30-40 osób :).
Bezglutenowy tort w kształcie książki zacznij przygotowywać dzień przed uroczystością. Będziesz potrzebować szablonów. Można je kupić, ale w naszym domu zaprojektował i przygotował je z kartonu glutenowy Daniel. Przekładanie tortu przy użyciu szablonów wykonałam według wskazówek z youtube ZOBACZ TUTAJ. Jeśli znacie sposoby na przygotowanie tortu „otwarta księga” bez użycia szablonów, podzielcie się pomysłami w komentarzach.
Przesiej mąkę z proszkiem do pieczenia. Piekarnik nastaw na 170 stopni C. Formę wyłóż papierem do pieczenia. Żółtka wymieszaj z sokiem z cytryny. Białka ubij na sztywno, pod koniec ubijania dodaj cukier. Do białek dodawaj po jednym żółtku i delikatnie mieszaj drewnianą łyżką. Dodawaj stopniowo po łyżce mąki z proszkiem do pieczenia i nadal delikatnie mieszaj łyżką. Na końcu dodaj olej i ponownie połącz składniki. Ciasto przełóż do formy i wstaw do piekarnika na około 10-13 minut. Przez kolejnych 10 minut nie wyjmuj blachy z piekarnika. Następnie ostudź biszkopt, wyjmij go z formy.
Upiecz w sumie cztery identyczne spody biszkoptowe. Tort będzie miał trzy warstwy, ale dodatkowy, czwarty spód (a raczej tylko jego część) będzie potrzebny do uformowania kształtu książki.
Ubij bitą śmietanę, pod koniec ubijania dodając do smaku cukier puder. W osobnej misce lekko zmiksuj marscapone i dodawaj do niego po łyżce bitej śmietany. Mieszaj łyżką (najlepiej drewnianą), delikatnie łącząc składniki. Wstaw do lodówki.
Krem do dekoracji przygotuj na samym końcu, gdy już tort będzie przełożony masami i schłodzony.
Utrzyj masło z cukrem pudrem – przez około 5 minut. Pod koniec ucierania dodaj łyżkę mleka i kilka kropli barwnika.
Ubij bitą śmietanę, pod koniec ubijania dodając do smaku cukier puder. W osobnej misce lekko zmiksuj marscapone i dodawaj do niego po łyżce bitej śmietany. Mieszaj łyżką (najlepiej drewnianą), delikatnie łącząc składniki. Dodaj bezglutenową kawę Inkę (w proszku) i delikatnie wymieszaj. Wstaw do lodówki.
Sprawdź, czy masz gotowe wszystkie składniki: 3 bezglutenowe spody biszkoptowe, masy: śmietanową, waniliową i kawową, krem do dekoracji oraz mocną kawę. Wszystkie blaty nasącz kawą. W szablonie ułóż pierwszy spód. Nałóż masę śmietanową i rozprowadź ją równomiernie. Przykryj ją drugim spodem. Nałóż na niego połowę masy kawowej i po obu stronach ułóż paski biszkopta (tak, jak pokazano na filmie). Całość przykryj pozostałą częścią masy kawowej. Przykryj trzecim spodem i uformuj kształt otwartej księgi. Nałóż krem waniliowy i rozprowadź go równomiernie, wzdłuż szablonów. Gotowy tort, bez zdejmowania szablonów, wstaw na kilka godzin do lodówki. Po tym czasie przygotuj krem maślany. Z tortu zdejmij szablony. Przy pomocy szprycy, udekoruj brzegi tortu. Możesz użyć też bezglutenowych posypek lub roztopionej czekolady. Ponownie wstaw na kilka godzin do lodówki.
Teraz żałuję, że nie przygotowałam takiego tortu na Zosi bezglutenową komunię. Ale jeszcze kilka miesięcy temu wydawało mi się to zadaniem ponad siły.
Cieszę się jednak, że taki wyjątkowy tort bezglutenowy powstał na urodziny naszego przyjaciela. Cieszę się, bo przygotowywałam go z dużą przyjemnością. No i zrobił niezwykłe wrażenie na jubilacie i gościach. Nie tylko imponująco wyglądał, ale przede wszystkim wyśmienicie smakował. Puszysty biszkopt, lekkie i tylko delikatnie słodkie masy śmietanowe, wyraźnie wyczuwalna nuta kawy i wanilii. To wszystko sprawiło, że wciąż chcieliśmy sięgać po kolejny kawałek i kolejny… Wiem, że nieładnie się chwalić, ale w tym, przypadku chyba można :).