Na noworoczny poranek Zosia zamówiła czekoladowe śniadanie w Nowy Rok. Wybór padł na czekoladę do picia, z bitą śmietaną i cynamonem. Antek (uczulony na kakao) z dzielną miną zgodził się na pucharek bitej śmietany z kolorową posypką. Rano za oknami powitał nas upragniony śnieg. Aromatyczna czekolada tym bardziej wprawiła nas w zimowy, noworoczny nastrój. A cukier? Odstawiamy jutro… ;)
Zosia rozpuściła czekoladę w kąpieli wodnej, dodała szczyptę cynamonu i mleko. Energicznie wymieszała składniki. W tym czasie ubiłam bitą śmietanę z cukrem pudrem. Dalszy etap był jeszcze bardziej prosty: chochelką nalałyśmy czekoladę do szklanek, dodałyśmy bitą śmietanę. Gotowe! Pyszne, rozgrzewające, aromatyczne, słodkie – na długo zapamieętamy takie powitanie Nowego Roku :).
Doświadczeni celiacy wiedzą o tym, że w każdej czekoladzie może kryć się gluten. Uważnie czytają więc etykiety, a w restauracjach czy schroniskach górskich nie zamawiają zbyt pochopnie czekolady na gorąco (producenci dodają doń często słód jęczmienny, który daje efekt jedwabistości).